Dziś na wigilijnym stole pojawił się dorsz. Wiele osób z mojej rodziny nie lubi ryb, więc zaproponowałam że przygotuję taką z pistacjami. Ryba w takiej posypce jest genialna, bardzo aromatyczna i nie czuć tak rybą.
Składniki:
2 duże filety z dorsza bez skóry
100 g pistacji
bułka tarta
2 ząbki czosnku
3 łyżki suszonej natki pietruszki
oliwa z oliwek
sól morska
pieprz
Nastawiamy piekarnik na 190C.
Pistacje obieramy z łupek i przy pomocny blendera mielimy drobno. Następnie wrzucamy je na rozgrzaną patelnię (bez tłuszczu!) i podprażamy.
Do miseczki wrzucamy 6 łyżek bułki tartej, 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę, natkę pietruszki, 6 łyżek oliwy z oliwek oraz pieprz. Mieszamy. Dodajemy do papki podprażone pistacje.
Filety z dorsza myjemy i delikatnie osuszamy ręcznikiem papierowym. Z jednej strony posypujemy solą i pierzem. Układamy przyprawioną stroną na kawałku folii aluminiowej. Wierzch każdego z płatu ryby posypujemy równą warstwą pistacjowej "papki". Zawijamy folię szczelnie i wstawiamy rybę na 20 minut do piekarnika.
Po tym czasie wyciągnąć, pokroić porcję i podawać.
Smacznego!
Szkoda że tak mało osób lubi ryby, ale mam nadzieję, że swoją wersją przekonałaś do nich parę osób z rodzinki:)
OdpowiedzUsuńWersja przekonała mojego męża, który nie jada ryb, więc uznaje to za sukces :]
Usuńsuper pomysł z tą posypką ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuń