wtorek, 14 kwietnia 2015

Tort bezowy - Pavlova

Zawsze uwielbiałam bezy, jednak obawiałam się zawsze spróbować jej upiec. A bo to skomplikowane, a bo się zawali, itp. Spróbowałam raz - kompletna klapa wyszła, beza padła, a wraz z nią wszystkie moje chęci. Po paru miesiącach spróbowałam kolejny raz, jednak byłam bardziej przygotowana i się udało. Polecam ten post ze strony Moje wypieki - po tej lekturze beza musi się udać. Zachęcam wszystkich do spróbowania, bo efekt końcowy nie tylko cieszy oko, ale sprawia, że podniebienie rozpływa się w rozkoszy.

Składniki na bezę:
8 białek
400 g cukru
2 małe łyżeczki octu winnego
2 płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej
szczypta soli

Składniki na masę:
300 ml śmietanki 36%
250 g serka mascarpone
2 łyżki cukru pudru

Dodatkowo:
300 g truskawek
100 g malin
100 g jagód
1 granat

Blachę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Rysujemy na niej duży okręg i średnicy dużego talerza.
Piekarnik nagrzewamy do 180ºC.
Do miski wbijamy białka jaj, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Następnie stopniowo za pomocą łyżki dodajemy cukier CAŁY CZAS UBIJAJĄC pianę. Ubijamy do momentu połączenia się całego cukru, aż piana będzie sztywna i błyszcząca - może to potrwać parę minut. Kolejno dodajemy ocet i mąkę ziemniaczaną i szybko miksujemy.
2/3 masy bezowej wykładamy na papierze do pieczenia, wyrównujemy łyżką wzdłuż okręgu oraz wyciągamy boki ku górze. Pozostałą część masy bezowej przekładamy do rękawa cukierniczego i za pomocą gwieździstej końcówki dekorujemy boki bezy esami floresami.
Tak przygotowaną bezę wstawiam do rozgrzanego piekarnika. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 120ºC i pieczemy przez  90 minut. Beza się zarumieni, może również lekko popękać. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, uchylamy lekko drzwiczki piekarnika i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia na kilka godzin.
Kiedy mamy już wystudzoną bezę przygotowujemy krem.
Śmietankę ubijamy z cukrem pudrem na gładką masę, dodajemy następnie serek mascarpone i miksujemy do połączenia się składników.
Owoce myjemy i osuszamy. Truskawki kroimy na mniejsze części, a z granatu wydrążamy pestki.
Bezę układamy na paterze, na środek przekładamy delikatnie całą masę śmietankową (uważamy by nam beza nie popękała), na następnie dekorujemy owocami.
Smacznego!

Drukuj