Składniki:
250 g serka mascarpone
3/4 szklanki mleka
1 łyżka cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny
1 laska wanilii
1 opakowanie mrożonych wiśni
Wiśnie wyciągamy z opakowania i zostawiamy do rozmrożenia.
Serek mascarpone mieszamy z cukrem pudrem i ziarenkami wanilii.
W rondelku podgrzewamy mleko i mieszamy je bardzo energicznie i dokładnie z żelatyną - uważamy żeby nie powstały nam grudki. Wlewamy mleko do miski z serkiem. Mieszamy dokładnie.
Do formy (ja użyłam formy silikonowej, ale można użyć metalowej) wrzucamy wiśnie. Następnie zalewamy je płynnym serkiem. Całość wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny, żeby porządnie stężało.
Smacznego!
Ale pyszności. I świetna forma.
OdpowiedzUsuńForma z gazety "Ale pychota" :]
UsuńTeż mam zamiar zrobić sernik w tej ślicznej formie. Tradycyjny, bo tych na zimno nie lubię.
OdpowiedzUsuńMimo wszystko polecam wypróbować ten sernik - w smaku trochę przypominam panna cottę :]
UsuńHmpf... Z taką ilością mascarpone to nie jestem przekonana co do jego niekaloryczności :P Ale smakować musiał bosko :)
OdpowiedzUsuńJest odchudzony bo nie ma ciasta :] Dietetyczny byłby faktycznie, gdyby zamiast mascarpone dać ser o niskiej zawartości tłuszczu - tez tak robiłam i również być dobry :]
UsuńMam parę pytań. Na jaką tortownicę ( średnica) będzie odpowiednia ta ilośc produktów ? Czy nalezy użyc całe opakowanie wiśni ? Jezeli zrobie ten sernik w metalowej tortownicy to czy dam rade go odwrócic, bo wisnie będą na dnie ( tak jest chyba na zdjeciu ?) , czy muszę wyłozyc tortownice np. folią ?
OdpowiedzUsuńForma miała oko. 20 cm średnicy, nie więcej. Użyłam całe opakowanie wiśni na ten przepis. Wydaje mi się, że folia może się nie sprawdzić, sernik będzie miał konsystencję mocno ściętego budyniu/galaretki, i po odwróceniu nie będzie gładki :)
Usuń