Mazurek

Dziś wielkanoc, na nogach jestem od 6:30, ale czego nie zrobi gospodarz gdy ma gości na święta :] Trzeba było ugotować żurek, naszykować stół, jaja, pokroić ciasta które 2 dni się piekło, szynki i pasztet...strasznie dużo roboty :] Ale teraz mam chwilkę wytchnienia, to podzielę się z Wami mazurkiem.

Składniki:
150 g suszonych pokrojonych na kawałki fig
200 g rodzynek
50 g drobno pokrojonej kandyzowanej skórki pomarańczowej
150 g pokrojonych na kawałki daktyli
150 g pokrojonych migdałów
50 g suszonej żurawiny
skórka otarta z połowy cytryny
1/2 łyżeczki cynamonu
nasionka z laski wanilii
szczypta gałki muszkatołowej
70 g mąki
3 jaja
150 g cukru
1 płat wafla
400 g gotowej masy krówkowej (mała puszka)

W misce mieszamy 11 pierwszych składników. Ubijamy sztywną pianę z białek, następnie dodajemy do nich żółtka utarte z cukrem. Do miski z bakaliami dodajemy masę jajeczną i bardzo delikatnie mieszamy.
Blachę wykładamy pergaminem, na niego kładziemy wafla, a następnie równomiernie rozkładamy na nim masę. Pieczemy w temperaturze 170C przez około 30 minut.
Po upieczeniu i wystygnięciu smarujemy mazurka gotową masą krówkową i dekorujemy według uznania.
Smacznego!