Długo wyczekiwany koniec tygodnia w końcu nastał. Nie mogę się już doczekać jutra, kiedy obudzę się w momencie jak mój organizm stwierdzi, że naładował baterię. Na dworze będzie jasno, nie to co na co dzień - o 5:30 jest ciemno jak nie powiem gdzie :/ Można zjeść na spokojnie śniadanie, upiec ekspresowe bułeczki i wrócić do łóżka. Idealna sceneria - ja w łóżku, zapach pieczonych bułeczek w mieszkaniu i leniwie padający śnieg za oknem :]
Składniki:
1 opakowanie ciasta drożdżowego
cynamon
brązowy cukier
Nastawiamy piekarnik na 220C.
Wyciągamy z opakowania gotowe ciasto drożdżowe. Rozkładamy je na blacie. Posypujemy cały płat cynamonem, a następnie brązowym cukrem. Zwijamy w rulon lub zwijamy po trochu z naprzeciwległych boków. Kroimy ciasto co ok. 3 cm i układamy bułeczki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy wierzch bułeczek mlekiem, roztopionym masłem lub rozmąconym jajkiem.
Pieczemy 20 minut. Upieczone bułeczki można polukrować, ale ja wolałam je maczać w dżemie z kiwi.
Podajemy z mlekiem, dżemem, miodem lub na co mamy ochotę.
Smacznego!
Uwielbiam cynamonowe bułeczki! Twoje śliczne:)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :]
Usuń