czwartek, 16 lutego 2012

Papanasi - rumuńskie pączki serowe


W tamtym roku z mężem wybraliśmy się na wycieczkę do Rumunii. Było to spełnienie moich marzeń. Ten kraj okazał się cudowniejszy niż myślałam i polecam wszystkim wybranie się tam. Oprócz widoczków, zabytków i ludzie, którzy odbiegają całkowicie od stereotypów, Rumuni mają przepyszna kuchnię. Jednym z ich specjałów są papanasi - serowe pączki podawane z konfiturą i kwaśną śmietaną. To połączenie może wzbudzać zdziwienie, ale kiedy się je tylko spróbuje, nikt nie będzie żałować.
W związku z tym, że dziś tłusty czwartek pokażę Wam jak zrobić ten przysmak :]

Składniki (na 4 papanasi):
250 g twarogu (użyłam półtłustego)
1 jajko
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
3 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
3 łyżki cukru
100 g mąki

Dodatkowo:
olej do smażenia
śmietana 18%
dżem lub konfitura (użyłam dżemu wiśniowego)

W misce łączymy wszystkie składniki i mieszamy. Wyrabiamy ciasto ręką, dodając ewentualnie trochę mąki, jeśli nie będzie chciało odchodzić od dłoni. Na posypanym mąką blacie formujemy dwa rodzaje pączków: 4 małe kuleczki i 4 duże oponki.
smażymy je z obu stron na rozgrzanym oleju, aż uzyskają zloty kolor. Wyciągamy je za pomocą łyżki i przekładamy na papierowy ręcznik, żeby nadmiar tłuszczu się odsączył.
Kiedy nie będą gorące, ale tez nie zimne, podajemy je z dżemem i polane śmietana.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj