Dziś przedstawiam Wam, moją wariację na temat śniadania po meksykańsku. Jak śniadanie to musi być jajko, jak po meksykańsku to obowiązkowo znaleźć się musi tortilla i fasolka. Do tego dużo ciągnącego się sera żółtego i uczta z rana gotowa!
Składniki:
2 tortille
3 jajka
4 plastry kindziuka
1/2 cebuli
1/2 puszki z warzywami meksykańskimi
8 plastrów sera żółtego
1 łyżka masła
sól, pieprz, ostra papryka
Plastry kindziuka kroimy drobno.
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kosteczkę.
Na patelni roztapiamy masło, wrzucamy kindziuka i cebulę. Podsmażamy. Następnie wbijamy 3 jajka, doprawiamy solą, pieprzem i ostra papryką i mieszamy. Dodajemy mieszkankę meksykańską i podsmażamy, aż się jajecznica zetnie, następnie ściągamy ją z ognia.
Włączamy grill elektryczny żeby się nagrzał - jeśli nie posiadasz elektrycznego grilla, możesz użyć patelni grillowej lub teflonowej.
Na blacie układamy 1 płat tortilli. Na nim równomiernie rozkładamy 4 plastry sera żółtego. Na serze układamy jajecznicę i przykrywamy ją kolejnymi 4 plastrami sera żółtego i 2 płatem tortilli.
Przekładamy tak przygotowaną tortillę na grilla i zapiekamy z obu stron, aż się ser zacznie topić.
Ściągamy quesadillę z grilla i za pomocą noża (ja użyłam okrągły nożyk do krojenia pizzy) kroimy tortille na 6 części. Układamy na talerzu i podajemy z ostrym sosem lub ketchupem.
Smacznego!
uwielbiam uwielbiam uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńdziś ostatni dzień kulinarnego rozdania- serdecznie zapraszam!
www.cookplease.blogspot.com
Dzięki ;)
UsuńMniam! Robilam juz jajecznice zapakowana w tortille jak burrito, sniadaniowa quesadilla jeszcze przede mna.
OdpowiedzUsuńA tak z innej bajki, czytalas moze Laini Taylor?
Nie, nie czytałam
UsuńŚwietne! Najlepszy pomysł na śniadanko :)
OdpowiedzUsuń