niedziela, 1 września 2013

Smaki Turcji część 1

Witajcie. Mam chwilowy zastój na blogu, ponieważ jestem na wakacjach w Turcji. Smakuję nowych rzeczy, zwiedzam i mam zamiar się z Wami podzielić swoimi przeżyciami.
Po pierwsze co się zauważa w Turcji to zapachy - wszędzie pachnie wspaniałym jedzeniem, bardzo kolorowym, smacznym, różnorodnym, że jedyna przeszkodą jaką możemy napotkać to fakt, iż żołądek nie jest w stanie pomieścić więcej.

 Na zdjęciu powyżej coś na kształt hamburgera. Ale to tylko z wyglądu. Jest ro puree z ziemniaków, zapiekane z serem ułożone na ostrym gulaszu z wołowiny, bakłażana, papryczki i marchewki - przepyszne i sycące.
Wszelkiego rodzaju dania z mielonego mięsa to po prostu raj dla podniebienia. Różnego rodzaju pulpety i klopsy - smażone, grillowane i duszone, genialnie przyprawione i w każdej knajpce smakują inaczej. Do tego ciasto naleśnikowo-tortillowe zapiekane z mięsem i serem. Nie jestem w stanie opisać jak to wspaniale smakuje :)
I na koniec dziś pide. Jest to turecka odmiana pizzy. Nie okrągła ale podłużna, na bardzo cieniutkim cieście, z różnymi nadzieniami. Na zdjęciu z nadzieniem z mielonej wołowiny i serem. Idealna przekąska, która dodaje sił na kolejne godziny zwiedzania.

2 komentarze:

  1. Lubię Turcję i jej smaki.Byłem tam kilka razy,ale jakoś na ich mielone mięso nigdy się nie odważyłem.Tak samo w Polsce,lubię mielone,robię z nich różne potrawy,ale sam muszę to mięso zmielić.Mam kolegę rzeźnika w jednym z dużych marketów,kiedyś powiedział,nie kupuj nigdy gotowego mielonego ani mięsa z posypkami na grilla.I tak do tej pory trzymam.Pozdrawiam Christopher

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy następnym razem będziesz w Turcji odważ się na mielone. Wiadomym jest że w przy ulicznym stoisku lepiej nie kosztować, ale w restauracji tureckiej, w której możesz zobaczyć jak je grillują trzeba je skosztować, bo smak jest niepowtarzalny ;)

      Usuń

Drukuj