czwartek, 28 lutego 2013

Polędwiczka wieprzowa faszerowana szpinakiem

Faszerowane polędwiczki to świetny pomysł na obiad lub kolację. Mięso jest łatwe w obróbce, niezwykle delikatne i pyszne. Można faszerować je na różne sposoby. Dziś proponuję farsz ze szpinaku. Potrzebować będziemy rękaw cukierniczy bądź szprycę, gdyż nie da się inaczej wtłoczyć farszu do polędwiczki nie rozrywając jej. Próbujcie!

Składniki:
1 polędwiczka wpierzowa
1 opakowanie mrożonego rozdrobnionego szpianku
1/2 opakowania ser typu feta
3 ząbki czosnku
sól, pieprz, słodka papryka
oliwa

Na patelni rozgrzewamy oliwę. Wrzucamy na nią szpinak. Ciągle mieszając smażymy aż nadmiar wody odparuje. Wrzucamy pokrojony w drobną kostkę czosnek. Doprawiamy solą, pieprzem i papryką. Dusimy. Dodajemy pokrojoną w kostkę fetę. Mieszamy. Kosztujemy czy jest dobry w smaku, jeśli jest to odstawiamy z ognia.
Nastawiamy piekarnik na 200C.
Polędwiczkę myjemy i osuszamy. Długim nożem robimy otwór na całą długość uważając, żeby nigdzie nie przekuć mięsa na wylot. Wierzch polędwiczki przyprawiamy solą i pieprzem.
Farsz ze szpinaku przekładamy do rękawa cukierniczego albo szprycy. Napełniamy otwór z polędwiczce farszem bardzo dokładnie. Następnie jeden i drugi koniec polędwiczki zamykamy za pomocą wykałaczek.
Wyciągamy naczynie żaroodporne. Skrapiamy dno naczynia oliwą, wkładamy do niego polędwiczkę i ją również polewamy kilkoma kroplami oliwy.
Wstawiamy do piekarnika na 30-40 minut, od czasu do czasu przewracając.
Podawać z kaszą lub ziemniakami.
Smacznego!

środa, 27 lutego 2013

Ekspresowe bułeczki drożdżowe z pasta sezamową tahini

Moja kolejna propozycja na ekspresowe bułeczki. Jeśli komuś nie zależy na czasie, może oczywiście zrobić swoje ulubione ciasto drożdżowe i posmarować go pastą. Takie bułki są świetnym pomysłem na zużycie pasty tahini, która by nam została po zrobieniu hummusu. A bułeczki są pyszne, puszyste, nie za słodkie i o smaku chałwy!

Składniki:
1 opakowanie ciasta drożdżowego
pasta sezamowa tahini
brązowy cukier
wiórki kokosowe
żółtko jaja

Nastawiamy piekarnik na  190C.
Rozkładamy ciasto na blacie i smarujemy je całe pastą sezamową. Następnie posypujemy całość brązowym cukrem i wiórkami kokosowymi. Później zwijamy w rulon. Przy pomocy noża kroimy ciasto co 4-5 cm. Przekładamy wycięte bułeczki na blachę wyłożona papierem do pieczenia. Smarujemy wierzch bułeczek żółtkiem jaja i posypujemy brązowym cukrem. Pieczemy do 20 minut - może nawet krócej, trzeba pilnować żeby się nie przypaliły.
Smacznego!


poniedziałek, 25 lutego 2013

Czekoladowy tort z różyczkami - z wiśniami i mascarpone

Babcia mojego męża obchodzi dziś 82 urodziny! Piękny wiek i trzeba go porządnie uczcić. Zrobiłam dla babci tort. Ponieważ jubilatka uwielbia wiśnie, tort był w smaku inspirowany tortem Szwarcwaldzkim. Do nasączania nie używałam likieru amaretto, tylko syrop o smaku amaretto, dlatego jeśli nie macie przeciwwskazań do użycia odrobiny alkoholu, warto użyć likieru. Tort w smaku jest pyszny, nie za słodki, nie jest mulący. A jego wizualna oprawa sprawiła, że babci było szkoda go kroić :]

Składniki na ciasto:
 6 dużych jajek
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
3 łyżki kakao
1/2 opakowania cukru z prawdziwą wanilią
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka oliwy 
sól

Składniki na masę masę mascarpone:
200 ml śmietanki kremówki
500 g serka mascarpone
100 g cukru pudru

Składniki na masę czekoladową:
400 g masła
3 tabliczki gorzkiej czekolady
2 tabliczki mlecznej czekolady
70 g cukru pudru
30 g kakao
60 ml amaretto lub syropu o smaku amaretto

Dodatkowo:
200 g nutelli
1 opakowanie mrożonych wiśni
1 kieliszek amaretto lub syropu o smaku amaretto
sok z rozmrożonych wiśni

Wiśnie wyciągamy z zamrażarki, wkładamy na sitko i zostawiamy do rozmrożenia - tak postawić sitko by sok skraplał nam się do miski - przyda się do nasączania biszkopta.
Nastawiamy piekarnik na 180C.
Oddzielamy białka jaj od żółtek. Do miski przelewamy białka, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Następnie dodajemy cukier i wbijamy ponownie do uzyskania sztywnej piany. Dodajemy do piany żółtka i chwileczkę ubijamy (30 sekund).
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, cukrem waniliowym i kakao. Dodajemy do ubitych jajek, delikatnie łącząc składniki ze sobą. Do ciastka dodajemy oliwę. Delikatnie mieszamy.
Ciasto przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy (kształt dowolny, ciasto wystarcza na okrągłą tortownicę o średnicy o 26 cm) i wstawiamy do piekarnika na 40 minut. Po tym czasie sprawdzamy wykałaczką czy ciasto już się upiekło. Jeśli patyczek jest suchy wyciągamy ciasto i zostawiamy do przestygnięcia.
W miseczce ubijamy śmietankę z serkiem mascarpone i cukrem pudrem.
Sok z wiśni mieszamy z 1 kieliszkiem amaretto.
Nutellę podgrzewamy przez chwilkę - NIE GOTUJEMY!
Biszkopt kroimy na 3 krążki.
Pierwszy krążek nasączamy 1/3 soku z wiśni i amaretto. Następnie smarujemy 1/3 porcji nutelli. Później układamy na cieście 1/2 porcji wiśni tak, by więcej było ich na środku, ale omijamy krawędź tortu. Przykrywamy je masą z mascarpone.
Całą czynność powtarzamy z drugim krążkiem.
Układamy na torcie 3 krążek. Nasączamy go 1/3 soku z wiśni i amaretti i smarujemy 1/3 porcji nutelli. Następnie cały tort dokładnie smarujemy całą masą z serka mascarpone.
Wkładamy tort do lodówki.
Czekoladę gorzką i mleczną rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Masło ucieramy z cukrem pudrem. Następnie dodajemy amaretto i ucieramy. Kolejno wrzucamy kakao i ponownie ucieramy. Na sam koniec dodajemy porcjami czekoladę i ucieramy. Masę wkładamy do lodówki na 15 minut.
Przekładamy masę czekoladową do rękawa cukierniczego lub szprycy zakończonych tylką w kształcie gwiazdki.
Wyciągamy tort z lodówki.
Dekorujemy go różyczkami - wyciskamy ze szprycy masę czekoladową dotykając ciasta i przesuwamy go wokół wyciśniętego punktu dookoła zgodnie ze wskazówkami zegara. W ten sposób ozdabiamy cały tort różyczkami. Następnie w środek każdej różyczki wkładamy 1 ziarenko srebrnej posypki.
Smacznego!

czwartek, 21 lutego 2013

Sałatka z cykorią i pomarańczą

Szybka, prosta i orzeźwiająca sałatka. Nadaje się na imprezy - nie wymaga talerzyków, każdy bierze listek i wcina. Zapraszam do spróbowania!

Składniki:
1 cykoria
1/2 opakowania sera typu feta
2 pomarańcze
1/2 ogórka
garść orzechów włoskich
płatki migdałów
parmezan
sos vinegret

Odrywamy delikatnie liście cykorii, myjemy je i osuszamy.
Fetę i ogórka kroimy w kostkę.
Pomarańczę obieramy i wycinamy miąższ.
Wrzucamy do miseczki fetę, ogórka, pomarańczę, orzechy i migdały. Mieszamy.
Na liście cykorii kładziemy farsz i polewamy go łyżeczką sosu vinegret.Posypujemy całość tartym parmezanem.
Smacznego!

wtorek, 19 lutego 2013

Ekspresowe bułeczki drożdżowe z masą orzechową

Kiedy byłam dzieckiem, moja babcia bardzo często robiła ciasto drożdżowe z nadzieniem orzechowym. Niebo w gębie, najlepiej smakowało jeszcze ciepłe. Dziś pokaże Wam jak robiła nadzienie, bo ciasto drożdżowego nie chciało  mi się robić - w tygodniu  nie mam na to czasu. Spróbujcie takiego ciasta lub babeczek a nie pożałujecie!

Składniki:
1 opakowanie gotowego ciasta drożdżowego
120 g mielonych orzechów laskowych
3/4 szklanki cukru pudru
1/3 szklanki mleka
1 żółtko
2 łyżki brązowego cukru

Nastawiamy piekarnik na 190C.
Mleko zagotowujemy z cukrem pudrem. Następnie ściągamy z gazu i dodajemy do niego mielone orzechy. Mieszamy bardzo dokładnie.
Rozkładamy ciasto na blacie i smarujemy je całe masa orzechową - może być jeszcze ciepła. Następnie zwijamy w rulon. Przy pomocy noża kroimy ciasto co 4-5 cm. Przekładamy wycięte bułeczki na blachę wyłożona papierem do pieczenia. Smarujemy wierzch bułeczek żółtkiem jaja i posypujemy brązowym cukrem. Pieczemy do 20 minut - może nawet krócej, trzeba pilnować żeby się nie przypaliły.
Smacznego!

poniedziałek, 18 lutego 2013

Pałki kurczaka w ostrej marynacie

Jedzenie na imprezie jest niezwykle ważne. Podczas spożywania napojów wyskokowych fajnie jest coś przekąsić, nie mówiąc już o "gasto fazie", która włącza się podczas takich spotkań. W związku z tym, postanowiłam zrobić pałki kurczaka. łatwo się je przygotuje, nie potrzeba sztućców do ich zjedzenia i są sycące. Poza tym, przykładowo 2 Megapaki czipsów kosztują około 13 zł - 8 pałek kurczaka niecałe 10 zł. Przygotowując kurczaka na imprezkę, oszczędzamy nie tylko pieniądze ale i zdrowie - nie spożywamy chemii, tłuszczów trans i pustych kalorii. Kurczakiem się nasycimy i de facto za każdym razem możemy je zrobić inaczej. Dzisiejsza propozycja to palki w ostrej marynacie. Po upieczeniu kurczak nie jest ostry, ale ma niesamowity smak. Jeśli ktoś bardzo lubi ostre potrawy może spróbować dodać jeszcze chili lub zwiększyć ilość tabasco :]

Składniki:
8 pałek kurczaka
1 łyżeczka sosu tabasco
3 łyżki miodu
3 łyżki musztardy Dijon
3 łyżki musztardy meksykańskiej (lub francuskiej)
3 łyżki octu winnego
3 łyżki oleju
sól i pieprz

Wszystkie składniki na marynatę mieszamy razem. Następnie zalewamy nimi umyte pałki kurczaka. Przykrywany folia spożywczą i wstawiamy do lodówki na minimum godzinę.
Po tym czasie nastawiamy piekarnik na 200C.
Naczynie żaroodporne skrapiamy odrobiną oliwy i kładziemy na nim wyciągnięte z marynaty nogi kurczaka. Pieczemy godzinę.
Smacznego!

czwartek, 14 lutego 2013

Śniadanie walentynkowe - kokosowe pancakes z sosem malinowym

Dziś Walentynki! W związku z tym, przedstawiam Wam moją kolejna propozycję na romantyczne śniadanie :]

Składniki na placki:
1 szklanka mąki
1/2  puszki mleczka kokosowego
1 małe opakowanie jogurtu naturalnego
1 szklanka wiórków kokosowych
1 jajko
2 łyżki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Składniki na sos malinowy:
1 szklanka mrożonych malin
 2 łyżki cukru
1 łyżka wody

W małym rondelku gotujemy składniki na sos.
W misce mieszkamy składniki na placki.
Na rozgrzanej patelni smażymy pancakes. Podajemy je polane sosem malinowym.
Smacznego!

środa, 13 lutego 2013

Tort bezowy z masą krówkowo-mascaropne - mój tort decquoise

Moja teściowa obchodziła urodziny. W związku z tym postanowiłam, w ramach prezentu, upiec jej jakiś wyjątkowy tort. Długo szukałam odpowiedniego i postawiłam na bezowy. Myślałam na początku żeby zrobić Pavlovę, ale teraz zima, nie ma świeżych i pięknych owoców. Znalazłam więc przepis na tort decquoise. Spodobał mi się. Zmodyfikowałam troszkę masę jaką jest przełożona beza i wyszło genialnie! - skromność nie jest moją cechą ;P Polecam gorąco do upieczenia w domu - nie pożałujecie!

Składniki na 2 bezy:
6 białek   
300 g cukru
2 łyżki cukru brązowego
1 łyżeczka białego octu winnego
½ szklanki mielonych orzechów włoskich
szczypta soli
garść suszonych daktyli
1 łyżeczka mąki

Składniki na krem:
250 g mascarpone
250 ml śmietany kremówki 30%
200 g masy krówkowej
50 g miękkiego masła
1 łyżka cukru pudru
1 szklanka mielonych orzechów włoskich
garść daktyli

Pieczenie bezy zaczynamy od przygotowania papieru do pieczenia. Rozkładamy papier na blacie i odrysowujemy dwa koła o średnicy tortownicy. Następnie papier wyłożyć na dużej blaszce.
Piekarnik nastawiamy na 180C.
Daktyle do bezy kroimy na małe kawałki i posypujemy je mąką. Dokładnie mieszamy – dzięki temu nie zlepią nam się w cieście.
Białka wlewamy do suchej miski, dodajemy szczyptę soli. Ubijamy na sztywną pianę, dodajemy 1 łyżeczkę octu, a następnie – cały czas miksując -  wsypujemy po 1 łyżce cukru. Gdy już cały cukier znajdzie się w misce ubijamy do chwili, gdy piana będzie sztywna i po odwróceniu miski dnem do góry nie spadnie. Następnie dodajemy pokrojone daktyle i zmielone orzechy, mieszamy BARDZO delikatnie, dzielimy ciasto na dwie części i wykładamy na przygotowany wcześniej papier.
Wstawiamy bezy do nagrzanego do piekarnika, po około 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 140C i pieczemy 1,5 godziny. Po tym czasie, wyłączamy piekarnik, otwieramy lekko drzwiczki i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Do jednej miski wykładamy serek mascarpone, miękkie masło i masę krówkową, mieszamy trzepaczką na gładką masę. W drugiej misce ubijamy śmietanę z cukrem pudrem. Następnie dodajemy ubitą śmietanę do masy mascaropne. Na koniec dodajemy posiekane daktyle i zmielone orzechy i mieszamy.
Na jednym krążku bezy równomiernie rozprowadzamy przygotowany krem zostawiając sobie troszkę kremu na górną bezę. Przykrywamy drugim krążkiem. Resztę kremu wykładamy delikatnie na górną bezę – nie można dociskać za bardzo, gdyż beza może nam pęknąć. Następnie posypujemy wierzch kakao i dekorujemy kawałkami daktyli.
Smacznego!

wtorek, 12 lutego 2013

Śniadanie walentynkowe - jajko w "parówkowym sercu" :]

Walentynki już w czwartek. Warto zatem pomyśleć nad prezentem dla bliskiej nam osoby. Takim prezentem może być niewątpliwie śniadanie przygotowane do łóżka - czyż nie ma czegoś bardziej romantycznego?

Składniki:
1 parówka
1 jajko
3 kromki chleba razowego
3 plastry szynki
twarożek
masło
szczypiorek
ogórek
rzodkiewka
kukurydza

Parówkę obieramy z osłonki, kroimy wzdłuż, ale nie do końca. Zostawiamy z jednej strony nie nacięty koniec na długości około 1,5 cm. Powoli i delikatnie wyginamy zewnętrzne strony parówki tworząc kształt serca. Następnie za pomocą wykałaczki spinamy końce parówek.
Na patelni rozgrzewamy masło, kładziemy parówkowe serce i wbijamy w nie jajko. Solimy odrobinę i przykrywamy patelnię przykrywką. Smażymy aż się jajko zetnie.
W tym czasie przygotowujemy kanapki. Z chlebka razowego wycinamy serduszka za pomocą wykrawaczki do ciasteczek. Następnie smarujemy masłem, twarożkiem, kładziemy wędlinę i przyozdabiamy warzywami.
Gotowe parówkowe serce kładziemy na talerz, dodajemy kanapki i dekorujemy jeszcze odrobiną szczypiorku.
Smacznego!




poniedziałek, 11 lutego 2013

Kopytka / leniwe z ricottą

Po weekendzie trudno w poniedziałek o jakieś wykwintne i wymagające wielu przygotowań danie obiadowe. Nie wiem jak Wy, ale ja w poniedziałek tylko jedną nogą "wracam do rzeczywistości". W związku z tym, dla wszystkich takich ja ja, proponuję szybkie, pyszne i troszkę inne kopytka lub leniwe (zawsze mi się myli, które jest które ;P ).

Składniki:
4 ugotowane ziemniaki
2 łyżki sera ricotta
2 jajka
mąka
sól, pieprz
szczypiorek
tarty parmezan

Ziemniaki mielimy w maszynce, blenderze lub ręcznie, by uzyskać gładką masę. Dodajemy ricottę, jajka, sól, pieprz i mąki tyle by uzyskać konsystencję jak na zwykłe leniwe. Ugniatamy ciasto, rolujemy i tkniemy na małe kawałki w kształcie rombu.
Wrzucamy je do gotującej się osolonej wody z dodatkiem oliwy. Gotujemy - od momentu gdy wypłyną na wierzch 3 minuty.
Odcedzamy, kładziemy na talerz, posypujemy parmezanem i szczypiorkiem.
Smacznego!

piątek, 8 lutego 2013

Śniadanie - tosty z serem camembert

Jak co piątek, wpis z kolejnym pomysłem na weekendowe śniadanie. Tym razem tost z bułki ciabatej, na której pięknie rozpuścił się camembert. Chrupiąca i ciągnąca się rozkosz. Do tego obowiązkowo jajko!

Składniki:
1 bułka ciabata
2 plastry szynki szwarcwaldzkiej
1 serek camembert
pomidor
masło
czosnek granulowany
jajko

Nastawiamy piekarnik na 200C. Bułkę koimy wzdłuż. Smakujemy każdą połówkę cieniutką warstwą masła. Posypujemy odrobiną czosnku granulowanego. Na każdą połówkę kładziemy po 1 plasterku szynki. Na szynce układamy plasterki pomidora. Serek camembert kroimy na 2 krążki, następnie każdy krążek na połowę i układamy je na kanapce. Wkładamy do piekarnika na 10-15 minut (należy obserwować czy ser już zaczął się topić. Gotowe tosty podajemy z jajkiem sadzonym.
Smacznego!


środa, 6 lutego 2013

Najlepsze pączki - z czekoladą w posypce cynamonowej

Jutro najlepszy dzień w roku każdego łasucha - Tłusty czwartek! ja już jestem gotowa, pączki usmażone i gotowe do spożycia :] W ten jeden dzień w roku, można sobie odpuścić dietę i zjeść 1 prawdziwego pączka - nikomu to nie zaszkodzi. Powiedzmy sobie szczerze - w tym dniu nie ma kalorii ;)

Składniki na pączki:
45 g świeżych drożdży
3 łyżki cukru
300 ml ciepłego mleka
600 g mąki pszennej
3 jajka
1 łyżka spirytusu
1/2 opakowania cukru z prawdziwą wanilią

Składniki na nadzienie:
150 g gorzkiej czekolady
150 ml śmietanki kremówki 30%
2 łyżki likieru czekoladowego

Dodatkowo:
cukier puder
cynamon

Wszystkie składniki na pączki wrzucić do wypiekacza do chleba - najpierw płynne, później mąka a na sam wierzch drożdże. 
Jeśli robimy tradycyjnie, należy zrobić rozczyn drożdżowy, odstawić na 15 minut. Następnie zagnieść ciasto i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę.
Kiedy mamy wyrośnięte ciasto wałkujemy je delikatnie na grubość około 1 cm. Wykrawamy za pomocą szklanki krążki. Układamy je na papierze do pieczenia. przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 20 minut.
W rondelku podgrzewamy - ale nie gotujemy!- śmietankę. Następnie ściągamy ją z ognia i dodajemy pokruszoną czekoladę i mieszamy, aż do uzyskania jednolitej masy. Na koniec dodajemy do masy likier  - jeśli pączki będą dla dzieci, możemy nie dodawać likieru - i mieszamy. Odstawiamy do wystygnięcia, od czasy do czasy mieszając.
W garnku, rondlu lub woku podgrzewamy olej rzepakowy. Wrzucamy do niego kawałeczek ciasta i jeśli się smaży, to znak że olej jest dostatecznie gorący. Wyciągamy ten kawałek ciasta i wyrzucamy.
Następnie wrzucamy porcjami do oleju pączki. Kiedy się zarumienią, przekręcamy je na drugą stronę. Później wyławiamy je i odstawiamy na ręcznik papierowy do odsączenia z tłuszczu.
Przy pomocy szprycy lub rękawa cukierniczego nabijamy nadzienie w pączka.
Na talerzyk wsypujemy cukier puder i cynamon i mieszamy. W tak przygotowanej posypce obtaczamy pączki. 
Pączki można również nadziać powidłami, dżemem, różą lub innymi pysznościami :]
Smacznego!

poniedziałek, 4 lutego 2013

Kruche kakaowe ciasteczka z białą czekoladą

Kruche ciastka są niesamowite. Łatwe w przygotowaniu, szybkie w pieczeniu i można je długo przechowywać - wsadzić je do metalowej puszki i wytrzymają 2 razy dłużej niż ciasto. Poza tym takie małe ciasteczko ma mniej kalorii niż kawał ciasta czy tortu. No i ten zapach unoszący się w mieszkaniu! Jak dla mnie, same plusy pieczenia ciasteczek!  

1,5 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
1/2 szklanki mielonych orzechów laskowych
3 łyżki płatków owsianych
3 łyżki kakao
1/2 opakowania cukru z prawdziwą wanilią
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajo
1 kostka masła
2 łyżki spirytusu
1 tabliczka białej czekolady
garść rodzynek

Nastawiamy piekarnik na 190C.
Masło ucieramy z cukrem na gładką masę.Następnie dodajemy jajko i miksujemy. Po chwili dodajemy spirytus i ponownie miksujemy.
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, cukrem waniliowym i kakao, a następnie dodajemy do masy i mieszamy. Do masy dodajemy mielone orzechy i płatki owsiane i mieszamy. Na koniec do gotowej masy wrzucamy rodzynki i pokruszoną czekoladę.
Zwilżamy woda ręce, bierzemy odrobinę ciasta, formujemy w rękach kulkę, spłaszczamy ją i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Tak przygotowane ciastka wkładamy do piekarnika na 15-20 minut.
Smacznego!

piątek, 1 lutego 2013

Śniadanie - tartaletka z ciasta francuskiego z jajkiem

Kolejna propozycja na na weekendowe śniadanie! Oczywiście z jajkiem i sałatką - idealna kompozycja by dzień był udany :]

Składniki:
1/2 opakowania ciasta francuskiego
8 pieczarek
2 jajka
1/2 pomidora
2 plasterki sera żółtego
sól, pieprz, słodka papryka
2 łyżki masła

Nastawiamy piekarnik na 220C.
Wyciągamy 2 formy na tartaletki. W rondelku roztapiamy 1 łyżkę masła.
Pieczarki myjemy, osuszamy i kroimy w drobną kostkę. Na patelni roztapiamy 1 łyżkę masła, podsmażamy na niej pieczarki. Przyprawiamy je solą, pieprzem i papryką.
Rozkładamy na blacie ciasto francuskie. Kroimy je na pół, jedną połowę chowamy do lodówki, do zużycia innym razem. Połowę ciasta kroimy na kolejna połowę. Każdym kwadracikiem ciasta francuskiego wykładamy formę na tartę, pozwalając by ciasto wystawało poza foremkę. Na dnie układamy po 1 plasterku pomidora. Na nim układamy pieczarki, a na nie wbijamy jajko. Wkładamy foremki do piekarnika. Kiedy białko zacznie nam się ścinać, na każda tartaletkę nakładamy plasterek sera żółtego i zapiekamy jeszcze chwilkę.
Gotowe tartaletki przekładamy na talerz i podajemy np. z sałatką.
Smacznego!


Drukuj